Moja pielęgnacja cery w gabinecie kosmetycznym

źródło: pinterest.com

Mam cerę mieszaną, wrażliwą z tendencją do licznych wyprysków. Dlatego już od nastoletnich lat zmuszona jestem korzystać z usług kosmetycznych (nie żebym narzekała :D ). Raz w roku, chociaż z tym różnie bywa chodzę na oczyszczanie cery, a także w miarę możliwości staram się wykupić sobie serię zabiegów kosmetycznych. Natomiast raz w miesiącu staram się iść na zabieg np. kawitacja plus maska algowa czy też mikrodermabrazja z maską. 

W tym roku jako, że zimą moja cera stała się niesamowicie kapryśna i złośliwa, a kosmetyki, które latem używałam skończyły się, zmuszona zostałam udać się wcześniej niż zazwyczaj na oczyszczanie twarzy, a także wykupiłam serię zabiegów mikrodermabrazja plus kwas. Sama jestem ciekawa efektów. Ostatni zabieg kwasami miałam trzy lata temu, a efekt wówczas był naprawdę rewelacyjny!

Ta z was która miała oczyszczanie twarzy wie, że to bolesny temat i ja kompletnie nie widzę w tym nic miłego :( niestety moja cera wymaga ręcznego oczyszczania... 

Własnie podczas ostatniej wizyty u kosmetyczki dokonałam kosmetycznego odkrycia roku, a właściwie dwóch i zachorowałam na dwa kosmetyki z dobrze znanych mi firm. Peeling enzymatyczny z Organique oraz maskę z Clareny.

Zacznę od maski, gdyż jestem nią zachwycona i totalnie zakochana w niej! Gdy zapisywałam się na zabieg i wypytywałam kosmetyczkę o opcje oczyszczania jakie mogę wybrać, usłyszałam, że w moim przypadku nie ma co szaleć z zabiegiem full wypas tylko zrobić tradycyjny zabieg z maską wyciszającą, gdyż algi nie przyspieszą gojenia się mojej cery, a także w szybkim tempie nie zlikwidują zaczerwienień. Tak więc zdecydowałam się na zabieg podstawowy, który chyba tylko w nazwie brzmi ubogo :D . Pomijając już cały szereg mazideł i różności nakładanych i zmywanych z mojej cery, na koniec zabiegu została mi nałożona maska wyciszająca, która rzeczywiście spowodowała zmniejszenie zaczerwienień i przyniosła ulgę mojej cerze. Jako, że u kosmetyczki do której chodzę przyjęte jest, że klientka po oczyszczaniu na drugi dzień przychodzi z wizytą kontrolną oraz nakładana ma maskę ( zazwyczaj jest to ta sama maska co była na zakończenie zabiegu - wizyta ta jest już gratis) miałam nałożoną ponownie maskę i po raz kolejny byłam świadkiem cudownego działania maseczki :), dostałam także "małą"(starczy mi co najmniej na 2 -3 zabiegi w domu)  porcję do domu, żeby nałożyć ją po 2 dniach.

Peeling natomiast według mnie nie jest dla osób niecierpliwych, gdyż trzyma się go na twarzy ok 5 min. a po tym czasie przez kolejne 5 powinno się go wmasować w twarz. Jednak samo działanie odświeżające i kojące jest rewelacyjne.

Z tego co pytałam nie są to tanie kosmetyki, jednak stopniowo, ale się na nie skuszę. Jako, że mam o podobnym działaniu maseczki w domu, najpierw zakupię peeling, a za miesiąc maseczkę.
Poniżej przedstawiam opis produktów.

Maska normalizująca i wyciszająca
Balance Mask

Maska o konsystencji pasty do zabiegów dla cery tłustej, łojotokowej i trądzikowej. Reguluje nadmierną pracę gruczołów łojowych, matuje, ściąga pory skórne, dezynfekuje i działa bakteriobójczo. Polecana również na zakończenie manualnego zabiegu oczyszczania skóry, normalizuje, działa przeciwzapalne oraz całkowicie wycisza podrażnioną skórę.
Maskę nakładać na skórę grubszą warstwą za pomocą pędzla, po wcześniejszym wprowadzeniu Sebum Control Serum. Po 30 minutach zmyć i następnie nałożyć Sebum Control Cream lub Matt Cream
Substancje aktywne:
ekstrakty z mięty pieprzowej, aloesu, rumianku, bisabolol, alantoina, witamina C, prowitamina B5, glinka porcelanowa

BASIC CLEANER
PEELING ENZYMATYCZNY Z ZIOŁAMI
DOKŁADNE OCZYSZCZENIE + ZMIĘKCZENIE I WYGŁADZENIE NASKÓRKA
Peeling enzymatyczny, przeznaczony do każdego typu cery, nawet wrażliwej i alergicznej, wykorzystujący doskonałe właściwości eksfoliujące enzymów z owoców papai i ananasa. Jego działanie złuszczające wzmocnione przez zostało przez koktajl kwasów owocowych o niewielkim stężeniu. W trakcie zabiegu kaolin wnika w pory skóry i oczyszcza je z nadmiaru sebum i zanieczyszczeń. Połączenie tych surowców w jednym preparacie zapewnia delikatne, a zarazem optymalne oczyszczenie. Odpowiednią ochronę skóry gwarantują ekstrakty ziołowe z krwawnika, prawoślazu i melisy, łagodzą i zapobiegają podrażnieniom. Kompleks Regu®-cea pozyskiwany z ziaren jęczmienia wykazuje dużą skuteczność w walce z problemami skóry naczyniowej. Hamuje reakcje zapalne, redukuje zaczerwienienia i w znacznym stopniu przyczynia się do poprawy wyglądu skóry. Po zabiegu cera odzyskuje blask i jest doskonale przygotowana do dalszej aplikacji kosmetyków.
Instrukcja użycia:
Na oczyszczoną skórę nanieść niewielką ilość produktu, pozostawić na około 5 minut, następnie delikatnie przemasować skórę wilgotnymi dłońmi przez kolejne 5 minut. Dokładnie zmyć wodą i zastosować Mild Tonic.

Czy używałyście może powyższych produktów? Jesteście z nich zadowolone? 

ヾ(＾∇＾)   Ania